Chociaż gryfu brak...


To zapotrzebowanie trafiło bardzo w moje potrzeby, pragnienia czy jak to nazwać. Torebkę-gitarę, torebkę z motywem gitary narysowaną mam w szkicowniku od dawna. tylko pretekstu brakowało by od rysunku przejść do szycia. Ucieszyłam się więc bardzo, gdy wspomniany pretekst pojawił się w ubiegłym tygdniu. Pretekst ma 9 lat i zgłębia - magiczną dla mnie - sztukę wydobywania dźwięków z przedmiotów :)
Niebieska gitara jest myląca i daje złe wyobrażenie o rozmiarach torebki. Jest to zabawka,
a torebka ma rozmiary 18x25, czyli tak, żeby na spokojnie włożyć zeszyt i parę innych dodatków.

Projekt i wykonanie:
Bez Podszewki
Pomysłowa Szwalnia




1 komentarz:

  1. Czerwona gitara dźwięcznie fason trzyma....
    Podziwiam ją sercem, podziwiam oczyma...
    Cudne ręce Katarzyny szyją takie cuda...
    Może czarodziejska ta gitara i zagrać się uda...
    Do, Re, Mi , Fa, Sol, La brzmią nuty filcowe...
    Już słyszę muzykę, same dźwięki nowe...
    Roznoszą się dźwięcznie bez podszewki szyte...
    Wszystkie wyjątkowe, wszystkie znakomite...

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń