Powiało chłodem...



Choć rodem z krainy wiecznego lodu, PIBIK (tak na pingwina mówi moja nieletnia zleceniodawczyni)  nie jest raczej zimnym draniem. Co prawda stawiał opór - a to materiał okazywał się być zbyt krótki, a to nić co chwila się rwała, ale w końcu się wykluł. 




Parametry techniczne:

wysokość: 28 cm
szerokość : 18 cm
głębokość 6 cm
ramiona: regulowane - 3 możliwe ustawienia
materiał: filc 4mm jednostronnie impregnowany
zapięcie: suwak
projekt: Bez Podszewki
wykonanie: 100% hand made


2 komentarze:

  1. Moje dziecko jak go tylko dostało to się z nim nie rozstawało: z Pibikiem się kładło z Pibikiem wstawało i na huśtawce ściągnąć go nie dało. Jak się przekonaliśmy na wakacjach jest bardzo pojemny, wygodny i wytrwały oraz budził zainteresowanie plażowiczów, jak mówili swoją oryginalnością. A teraz w zimę śpi sobie w szafie i czeka kiedy pójdzie do przedszkola.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba jedyny pingwin, który na zimę schował się w szafie:)

      Usuń