Z sercem...


Wierzę, że rodzimy się z otwartym sercem, gotowi na świat zastany, na przywitanie go takim jakim jest. A potem... potem następuje proces zasklepiania. Na blogu Być Bliżej, który czytam niemal zawsze z uczuciem błogości w sercu, znalazłam wczoraj taki cytat. Obszerny, ale wklejam w całości 
"Mówi się, że dzieci wychowane pod kloszem są delikatne. Jeśli zostały zamknięte pod kloszem, prawdopodobnie będą mieć trudności ze stawieniem czoła życiu (...) 

Mówiąc o tym kloszu, ludzie bardzo często mają na myśli zbyt wygodne dzieciństwo. Czy przyjście na świat w szczęśliwej rodzinie, w optymalnych warunkach, na łonie zgodnej i kochającej rodziny, z uważnymi rodzicami, okazującymi dużo miłości i wolności, jest czynnikiem osłabiającym?
Czy drobnostka może je zniszczyć? Niektórzy twierdzą, że tak, aby w ten sposób usprawiedliwić swoje metody wychowawcze. Według nich, należy uczyć dzieci "życia", to znaczy zmuszać je, traktować niesprawiedliwie, karać, wywoływać cierpienie. Czy to jest prawdziwy obraz egzystencji, jaki chcemy pokazać dzieciom?"

Isabelle Filliozat "W sercu emocji dziecka"


Dla mnie to o tym, że blokujemy czasem sami siebie, bo życie tak da po tyłku, że lepiej się nie rozczulać. Że zawczasu będziemy chłodni, żeby potem chłód życia dziecka nie zaskoczył. Wierzę, że działamy z jak najczystszej intencji. Z miłości do dziecka. Z troski, pragnienia przygotowania go. Ze strachu, że zbyt wrażliwy człowiek sobie nie da rady, że go życie zgniecie i przytłoczy. Chcę wierzyć, że moje przytulanie dzieci, uważność na nie, dużo czułości (kto myśli w tej chwili, że życie płynie nam w lukrowo cukrowej atmosferze, niechaj porzuci tę ułudę :P) , że to wszystko jest bazą właśnie do stawiania czoła przeciwnościom. Że buduje człowieka mocnego miłością, gotowego tę miłość dać innym, obdarzać wrażliwością otoczenie i w związku z tym czynić je bardziej przyjaznym. Nawet niech to będzie bardzo mikro skala. To widzę w tym wartość. Ogromną.

Mam nadzieję, że dziewuszka, dla której powstała ta torebka, swojego otwartego na świat serca nie zamknie...

Projekt i wykonanie 
Bez Podszewki
Luty 2016




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz