Sezon na motyle...

"Wiosna, wiosna już w powietrzu, człowiek kwiat i ptak ją przeczuł..." - znów mi się słowa Jeremiego Przybory po głowie kołaczą. Chociaż zdaje się, że dzisiaj "mróz na rtęć napiera i wypiera niżej zera", to jednak widok za oknem wiosenny raczej niźli zimowy. I to chyba aury zasługa (tudzież wina), że u mnie w głowie w najlepsze trwa sezon na motyle.
Ten oto wskoczył na niewielką torebkę listonoszkę dla młodszej użytkowniczki.








Torebka zapinana jest na wygodny, ukryty pod motylem magnes. Rozmiarów jest niewielkich, ale jak sądzę, wystarczających, by zabrać to, co potrzebne np. u cioci na imieninach, urodzinach koleżanki czy na rodzinnym spacerze a nawet w teatrze.Słoweim, doskonała na oswajanie się z nawykami damy:)
Doskonała jednak i dla już z nimi oswojonej, nastolatki (choć pozbawiona kieszonki na telefon). Tak mi się przynajmniej wydaje.



Parametry torebki

szerokość 19 cm
wysokośc 20 cm
głębokośc 5 cm
pasek: 120 cm (z możliwością skrócenia, bo dla czterolatki na pewno za długi)

materiał: filc poliestrowy 4mm jednostronnie impregnowany

Projekt i wykonanie: 
Bez Podszewki




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz