Sezon na truskawki...


... uważam za otwarty. Choć osobiste krzaczki póki co, obsypane kwieciem a nie owocami. W szwalni, zwanej również maszynownią, wszystko jednak jest możliwe... Wyhodowałam tam bardzo dorodną i okazałą truskawkę. A. niecierpliwie przebierała już nogami w oczekiwaniu na prezent... niestety, zupełnie bez sensu, wygadałam się wcześniej. Po dwóch tygodniach regularnego wypytywania "czy juz truskawka jest gotowa?", dziś się w końcu doczekała. 







Torebka jest dwustronna - z każdej wygląda jak truskawka. na gorze zapinana na suwak.

Wymiary:
szerokość 20 cm
wysokość maks 25 cm
pasek regulowany: maksymalna długośc 140 cm


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz