Entomologia (za)stosowana...


Motyl to niby łatwy temat... nie jest trudno wyciąć cos, co zostanie rozpoznane jako motyl właśnie. Nie poszłam jednam tym tropem... z zacięciem entomologa, ślęczałam nad tablicą przedstawiającą ryciny rozmaitych motyli. A potem żmudne próby odwzorowania kształtu, układu barw... I oto jak rękodzieło przyczynia się do poszerzenia horyzontów:) 

Motyle w Szwalni nie zabawiły długo, zatrzepotały skrzydełkami i odfrunęły do dziecięcego pokoju, gdzie występują w charakterze dekoracji.

Wraz z motylami, wokół kwiatów krzątają się pracowite pszczoły, żeby potem... widomo, udać się na małe conieco...
Owady zaopatrzone są w rzep, który umożliwia im przyczepienie się do powierzchni

Projekt i wykonanie:
Bez Podszewki 
Pomysłowa Szwalnia





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz