Urocze gniazdko...



Ledwie się wykluły, machnęły skrzydełkami raz i dwa pod okiem czujnej mamy i tyle je widziałam. Wyfrunęły z Pomysłowej Szwalni, chciałoby się rzec, w wielki świat, ale to nie do końca prawda. Ich migracja zakończyła się po sąsiedzku. I tam, w dziecięcym pokoiku stanowić będą dekorację. Co prawda dziecięcy pokój to jest kraina pełna magii i fascynujących odkryć, więc... tak, wyleciały w świat!








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz