Gotowi na bal...


Chęć bycia słoniem nie jest chyba powszechna, kiedy tak patrzę na przebrania kilkulatków, Ten nieoczywisty wybór, właśnie z powodu swojej nieoczywistości, bardzo mi się spodobał.



Tym chętniej i z większą werwą zabrałam się za słoniową opaskę. Bo czas nagliła samopoczucie, jak na złość szwankowało. Nic to jednak, zmobilizowałam wszystkie siły Bez Podszewki czyli aż dwie moje ręce i nogi i głowę i się udalo. Opaska na głowę i ogonek - zestaw wystarczający, by zwykłe, szaroniebieskie ubranie codzienne, zupełnie niecodziennie odmienić i z dwuletniej dziewczynki, przeobrazić się w sloniczkę.


 Projekt i wykonanie:
Bez Podszewki
Pomysłowa Szwalnia


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz