Poświntuszyłam sobie, jak widać... Z zaskoczeniem przygądam się kolejnym polubieniom na faceboooku. To pierwsza torebka z szansą na przekricznie 90!!! Przyznam, że choć ją lubi że, to nie spodziewalam sie takiego entuzjazmu:)
Projekt i wykonanie:
Bez Podszewki
torebka została natychmiast zaakceptowana, przyjęta z uśmiechem i zadowoleniem. A nazajutrz, zabrana do przedszkola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz