Pamiętacie ogony syren? Dostałam zdjęcie jak prezentowały się ostatecznie w czasie przedstawienia. Aktorki Syrenki miały nie lada zadanie, bo w tym samym przedstawieniu grały jeszcze inne role... aby więc uniknąć zamieszania i nerwowych przebieranek na backstage'u, ogony zostały wymyślone jako element przytwierdzony do krzesła... i w ten oto sposób, dziewczynki siadając, przeistaczały się w syrenki...
sprytne, prawda? Zdolne mamy sprawiły, że moje zwykłe ogony stały się połyskujące jakby prosto z morskich otchłani wyciągnięte
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz