Minky...

W pracowni dominuje filc. Mam worek z innymi materiałami, ale raczej jako dodatki do filcu. Ale i od tej reguły, czynię czasem wyjątek. Oto pokrowiec/kołderka o charakterze terapeutycznym! Mięciutka (Kto zna polar minky to wie, jaka to przyjemność :) ) - ma przełamywać opory dotykowe. A co tam wewnątrz będzie, to już nie ode mnie zależy.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz