Chata pod zielonym serduchem

 Ufilcowienie idei "dom jest tam, gdzie my jesteśmy". Wystarczy chwycić za komin i przenieść chatę tam, gdzie akurat mamy życzenie przebywać.  Domostwo w klimacie hmmm, jak to określić? Kolorystyka i roślinność wywołują skojarzenia leśne  (przynajmniej w mojej głowie), dwuskrzydłowe drzwi - z zajazdem, karczmą. Wewnątrz jednak na próżno szukać suto zastawionych stołów tudzież wystających ze ścian poroży... aranżację przestrzeni pozostawiam przyszłej posiadaczce. Wnętrze wyposażyłam jedynie w dywan. Może się tu dziać wszystko: i huczna impreza, i kameralne spotkanie przyjaciół, i tajna narada leśnych zbójców.



Dostęp do środka umożliwia mocowana na rzep tylna ścianka. Na czas zabawy może się stac granicą przydomowego ogrodu.

Parametry techniczne:
Podstawa: 33 cmx 29cm
Wysokość w szczycie: 28 cm
Wysokość boku 20 cm



materiał: filc poliestrowy 4mm, jednostronnie impregnowany
Projekt i wykonanie: Bez Podszewki
szyty ręcznie i maszynowo








6 komentarzy:

  1. Domki kocham najbardziej....
    Pomysł, wykonanie, czar.....
    Dzieła sztuki....
    Bernadeta...

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś faktycznie dorównam tym słowom... dziękuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie nie jestem już w stanie wyobrazić sobie co Stworzysz.....
      Jak dla mnie cudniej już nie można...
      Trafiłam pierwszy raz na te domki ... i od nich zaczęła się moja miłość do "Bez podszewki"....
      ♥ ♥ ♥

      Usuń
  3. oj oj oj... nie chcąc słodzić tu nadto, muszę jednak podkreślić, że dla mnie pełna czaru jest Twoja strona http://www.blog.tildy.pl/. Klimat jaki tworzysz, takze na fotografiach, sposób uszycia postaci ... ehhh. Horacy, Aniela, Ajda, Lotta... kocurki, owce... możnaby wyliczać bez końca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to mnie masz.....
      Zawstydziłam się i wzruszyłam....
      Dziękuję za każdą słodycz!!!... :)
      Pozdrawiam gorąco i czekam z niecierpliwością na Twe cuda!!!!!!
      ♥...

      Usuń