Poduch kolejny zestaw...


Poduchy okazały się tematem nader wciągającym. Dość wdzięcznym do wykonania, niezwykle praktycznym potem, także nic tylko szyć. "Chciałabyś takie poduchy? " pytam więc osoby bliskie sercu a właściwie informuję je iż uszyć zamierzam :) łaskawie zgadzam się (choć nie bez walki :) na wybór kolorów przez osobę obdarowaną. 

Zestaw zawiera 4 płaskie poduchy do siedzenia. Cztery poduchy bardziej poduchowate, jedną zieloną ciut mniejszą i trzy walcowate. Zostały już resztki materiału i pomyślałam, że lepiej wykorzystać niż zostawić, bo sterta "przydasi" i tak rośnie w zastraszającym tempie.
Potem przymierzyłam się i były idealne, by oprzeć na nich lędźwiową część kręgosłupa. 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz