- - - Bez Podszewki- - -

Motyle będą broszkami.

Bez Podszewki: Chyba nie mogło być inaczej. Bo czyż z panieńskim Krawczyk można uciec przed igłą i nitką? Długo byłam przekonana, że tak. Pokusy nie odczuwałam żadnej. Zarzekałam się wręcz, że szyć nie umiem, nie chcę, nie potrzebuję i nie będę! Ale w końcu przeznaczenie mnie dopadło. Zaszyłam się najpierw fotelu i rozszyłam na całego. Gdy fotel przestał wystarczać, zamieniłam szczęśliwie wolny pokój w szwalnię. I tam teraz głównie urzęduję. Szyję, szyję i szyję. na ogół Bez Podszewki... Realizuję pomysły własne i niewłasne, indywidualne projekty. Zapraszam!

Etykiety

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Bez Podszewki. Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.